Miasto kojarzyło mi się jednoznacznie z siedzibą Parlamentu Europejskiego czy innych podobnych instytucji. Jak dla mnie nic ciekawego. A jednak…
W Strasburgu znajduje się wiele zabytkowych budowli. Jedne są okazałymi budynkami, jak teatr czy biblioteka usytuowane wokół Place de la Republique,
inne niedużymi domkami charakterystycznymi dla Alzacji.
Największe wrażenie, jeśli chodzi o rozmiar, zrobiła na mnie strzelista pod niebo katedra Notre Dame.
Jednak moje serce skradła Petit France – część śródmieścia, otoczona kanałami, z licznymi knajpkami, z charakterystyczną zabudową muru pruskiego.
Do miasta wjeżdżaliśmy od strony południowej, autostradą A35. Zjechaliśmy zjazdem nr 4, kierunek Strasburg Centrum. Następnie kierowaliśmy się na podziemny parking Petit France – bardzo dobrze oznakowane. Parking znajduje się między hotelem Ibis a kanałem, po którego drugiej stronie znajduje się zabytkowe śródmieście.
Byłam tu dwa razy. Za każdym razem, pobyt kończyłam obiadem w La Corde a Linge na Place Benjamin Zix.
(2015) (2016)